Wpisy

Jak zrobić grę wyścigi?

Dzisiaj przedstawię Wam moją ulubioną grę do utrwalenia nowo wprowadzonego słownictwa. Można ją bardzo łatwo zrobić i dopasować do swoich potrzeb.

Gra ta skierowana jest do dzieci pomiędzy 4 a 7 rokiem życia lub starszych, jeśli pieczątki są dla nich jeszcze wystarczająco atrakcyjne.

Co potrzebujemy aby zrobić grę wyścigi?

  • Kartka papieru, najlepiej formatu A3
  • Pieczątki np. z Ikei
  • Kostkę do gry zwykłą, obrazkową lub wirtualną
  • 6 obrazków przedstawiających nowo wprowadzone słownictwo

Jak zrobić grę wyścigi?

Najpierw musimy narysować lub wydrukować odpowiednią tabelkę. Do tabelki wklejamy obrazki ze słownictwem, które chcemy utrwalić i je numerujemy. Przygotowujemy pieczątki, najlepiej tyle ile mamy dzieci w grupie oraz odpowiednią kostkę do gry.

Przebieg gry.

Dzieci siadają w kole na dywanie. Na środku kładziemy planszę z tabelką i rozdajemy pieczątki. Dzieci po kolei rzucają kostką a następnie mówią jaki numer wylosowały, jaki odpowiada mu obrazek np. This is number five. Number five is an elephant. oraz stawiają pieczątkę przy wylosowanym słówku. Dzieci często robią zakłady, które słówko wygra, czyli w najkrótszym czasie będzie miało dziesięć pieczątek lub jeśli akurat mamy sześć osób w grupie, dzieci wybierają słówko, któremu kibicują.

Gra ta może być oczywiście bardziej skomplikowana. Wszystko zależy od naszej inwencji twórczej. Dla starszych dzieci można na przykład przygotować obrazki, które trzeba opisać przy pomocy trudniejszych konstrukcji gramatycznych, aby móc przystawić pieczątkę.

Have fun!

Obrazkowe kostki do gry

Po standardowych kostkach do gry, przyszła pora na obrazkowe.

Obrazkowe kostki do gry, jak sama nazwa wskazuje, zamiast cyfr, mają na swoich bokach obrazki. W związku z tym świetnie sprawdzają się do nauczania wszystkich języków obcych. Szczególnie zadowoleni są lektorzy uczący języków mniej standardowych, dla których znalezienie materiałów dodatkowych, urozmaicających zajęcia jest nie lada wysiłkiem.

Kostki te sprawdzają się również we wszystkich grupach wiekowych i na wszystkich poziomach zaawansowania, gdyż możliwości ich zastosowania są bardzo różne.

Z tych dwóch powodów obrazkowe kostki do gry należą do moich ulubionych i towarzyszą mi na zajęciach prawie codziennie.

A oto moje zbiory oraz przykłady ich użycia na zajęciach:

Kostka emocje.

Ile razy rozpoczynacie swoje zajęcia od pytania: How are you today? Pewnie bardzo często. Co więcej z tą samą częstotliwością słyszycie od swoich słuchaczy: I’m fine, thank you! Co wy na to, aby tym razem posterować ich samopoczuciem. Przecież na zajęciach językowych nie zawsze chodzi o to aby mówić prawdę.

kostki emocje

kostki emocje

Kostka pogoda.

Niestety rzadko zdarzają się takie dni, kiedy pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie i wystarczy wyjrzeć za okno, aby porozmawiać o jej różnorodności. Wtedy z pomocą przychodzi pogodowa kostka. So, what’s the weather like today?

kostka pogoda

kostka pogoda

Obie te kostki świetnie nadają się do wprowadzenia, przećwiczenia i utrwalenia znajdującego się na nich słownictwa.

Przy wprowadzeniu słownictwa, kostek tych można użyć w standardowy sposób. Słuchacze rzucają i mówią, co im wypadło, tworząc przy tym pełne zdanie np.: I’m happy lub It’s cloudy today. Do przećwiczenia słownictwa można wykorzystać grę kalambury. Słuchacz mający pokazywać, losuje swoje hasło rzucając kostką. Pozostali zgadują, zadając odpowiednie pytania np. Is it cloudy? Are you sad?

Przy utrwaleniu słownictwa warto je połączyć ze strukturami gramatycznymi poznanymi wcześniej np. czasami. Słuchacze rzucają kostką trzy razy i mówią np. jaka pogoda była wczoraj, jaka jest dzisiaj i jaka będzie jutro. To samo z samopoczuciem.

Storycubes.

Storycubes to niejęzykowa gra gotowa (zob. rodzaje gier językowych) składająca się z 9 lub 3 kostek obrazkowych o różnej tematyce. Jej głównym celem jest rozrywka osób grających w ich języku ojczystym. Ale skoro nie zawiera ona żadnych przeszkadzających nam elementów np. napisów, z czystym sumieniem można użyć jej w czasie zajęć językowych.

Grę tą polecam już bardziej zaawansowanym słuchaczom. Przed jej rozpoczęciem konieczne jest cykliczne wprowadzenie słownictwa znajdującego się na kostkach. Następnie pierwszy słuchacz wybiera kostkę i nią rzuca rozpoczynając tym samym opowiadanie historii, której pierwsze zdanie zawierać musi wylosowane przez niego słowo. Kolejna osoba z grupy powtarza czynność swojego poprzednika dopowiadając dalszy ciąg historii itd. Przy tej grze rola lektora jest bardzo istotna. To my sterujemy grą, wybierając np. strukturę gramatyczną, która ma być użyta w trakcie opowiadania historyjki. Tym samym usprawniamy zdolności komunikatywne osób grających w trakcie wypowiedzi pełno zdaniowych.

Przedstawione przeze mnie kostki obrazkowe oraz możliwości ich zastosowania w nauczaniu języków obcych to tylko przykłady. Na pewno na rynku jest jeszcze wiele innych kostek obrazkowych i tak samo wiele mamy możliwości ich użycia w czasie zajęć. Pamiętajcie, że kolekcjonuje kostki. Jeśli znajdziecie coś fajnego, proszę o kontakt.

Rodzaje gier do nauczania języków obcych

Odkąd zaczęłam uczyć języków obcych, przyjemność jaką z tej nauki czerpali moi słuchacze, zarówno ci mali, jak i ci duzi, stała zawsze na pierwszym miejscu. A to dlatego, że kieruję się zasadą, że jeśli robisz coś, co sprawia Ci przyjemność, robisz to chętnie. A jeśli robisz coś chętnie, to nie masz zamiaru przestać. A jeśli nie przestajesz, tylko regularnie się uczysz, szybko widzisz efekty.

Bazując na tym przekonaniu, obserwowałam wnikliwie moich słuchaczy, aby dowiedzieć się, co najbardziej sprawia im przyjemność podczas moich zajęć. Okazało się, że największy entuzjazm zauważyć można było wtedy, kiedy na stole pojawiała się gra. Tylko jaka gra? Droga? Piękna? Kolorowa? Otóż nie zawsze. Każda aktywność, inna niż siedzenie nad tak zwaną kserówką czy podręcznikiem, spotykała się z aprobatą. No a oczywiście im coś ładniejsze dla oka, tym przyjemniej się grało.

No więc jakie mamy rodzaje gier i jakich dokładnie gier używać na zajęciach aby zwiększyć przyjemność nauki, a tym samym jej efektywność? Analizując swoje dotychczasowe zajęcia, podzieliłabym wszystkie używane przeze mnie gry do nauczania języków obcych na trzy kategorie:

  • Gotowe gry językowe
  • Gry niejęzykowe, zarówno te polskie jak i zagraniczne
  • Gry tworzone przez lektora

 

Gotowe gry językowe

Gotowe gry językowe, to gry znanych wydawnictw stworzone specjalnie pod kątem nauki danego języka obcego. Przykładem takiego wydawnictwa jest wydawnictwo Et toi, które w swojej ofercie ma gry stworzone do nauki różnych języków obcych, o różnej tematyce oraz podzielone pod względem wieku oraz zaawansowania słuchacza .

Ponieważ gry gotowe często składają się z wielu elementów np. 100 kart z danego zakresu tematycznego, tego typu gier najczęściej używam do powtórek słownictwa oraz rozszerzenia kompetencji komunikatywnych słuchacza w wypowiedziach pełno zdaniowych, sterowanych konkretnymi zagadnieniami gramatycznymi.

Oczywiście istnieje możliwość dopasowania każdej z gier do swoich potrzeb, np. wybranie tylko części kart i użycie ich do wprowadzenia i przećwiczenia słownictwa lub podstawowych zagadnień gramatycznych.

Gry wieloelementowe można również stosować cyklicznie np. wprowadzając stopniowo słownictwo zawarte w grze.

 

Gry niejęzykowe polskie i zagraniczne

Do gier niejęzykowych zaliczamy wszystkie gry, których głównym celem jest edukacja i rozrywka osób grających w ich języku ojczystym. Przy ich stosowaniu w czasie zajęć szczególną uwagę zwróćmy na to, aby gry nie miały żadnych przeszkadzających nam elementów w języku polskim oraz były idealnie dopasowane do celu naszej lekcji.

Przykładem takich gier dla dzieci są gry firmy Granna np. „tęcza” do nauki kolorów lub „figuraki” do nauki figur geometrycznych.

Przykładem gier dla dorosłych i młodzieży są „Storycubes” usprawniające układanie dłuższych wypowiedzi ustnych.

Tego typu gier w zależności od celu lekcji, używam przede wszystkim do wprowadzenia i przećwiczenia słownictwa oraz struktur gramatycznych jak również do usprawnienia zdolności komunikatywnych osoby grającej w trakcie wypowiedzi pełno zdaniowych. Trudniejsze gry wymagają cyklicznego przygotowania słuchaczy.

 

Gry tworzone przez lektorów

Gry tworzone przez lektorów to studnia bez dna. Mogą one przyjmować najróżniejsze formy. Wszystko zależy od naszej inwencji twórczej i wyobraźni.

Ale uwaga! Tutaj szczególną uwagę musimy zwrócić na dwie rzeczy: cel i estetykę gry.

Cel gry: Skoro mamy możliwość stworzenia idealnej gry dla swoich słuchaczy, warto zastanowić się czemu ta gra ma służyć. Wybieramy najpierw zakres słownictwa lub/i struktury gramatyczne, które chcemy wprowadzić lub przećwiczyć, spójne z tematyką przeprowadzanej lekcji a potem typ gry odpowiedni dla grupy wiekowej, poziomu i upodobań słuchaczy.

Estetyka: Czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby nasza gra cieszyła przysłowiowe oko naszych słuchaczy. Tworząc grę zwróćmy uwagę na kolor papieru na którym drukujemy, wielkość obrazków i czcionki oraz estetykę wykonania. Pamiętajmy, że raz zrobiona gra może posłużyć dłużej jeśli jest starannie zrobiona.

 

Przyjemność nauki ponad wszystko

Każdy z wymienionych rodzajów gier ma spełnić podstawowy cel zwiększenia przyjemności w nauce. Niezależnie od tego, czy są to gry gotowe czy własnej roboty, trzeba pamiętać po co je stosujemy. Jestem przekonana o tym, że nauka języków przy pomocy gier pomaga w motywacji uczniów do nauki. Nie ma nic przyjemniejszego dla lektora, niż biegnące na zajęcia dzieci pół godziny przed rozpoczęciem ich lekcji…

A wy jakiej gry użyjecie na kolejnych zajęciach?

Jak zrobić grę I-Spy?

Autorzy podręczników dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, z uwagi na ich nieświadomy sposób nauki oraz ograniczone zdolności percepcyjne, przewidują 6 do 8 lekcji na jedną jednostkę tematyczną dla dobrego utrwalenia materiału. Dla nauczycieli i lektorów stanowi to ogromne wyzwanie – jak przygotować tak dużą ilość tematycznie powiązanych ze sobą lekcji w ciekawy i zróżnicowany sposób, wiedząc, że takie małe dzieci szybko się nudzą. Rozwiązaniem oczywiście są gry. A ponieważ ciężko jest znaleźć 8 różnych gotowych gier językowych o tej samej tematyce – trzeba je stworzyć samemu.

Chciałabym zatem pokazać jak zrobić grę I-Spy w łatwy, szybki i przyjemny sposób.

Czym jest I-Spy?

I-Spy to gra, która składa się z:

  • kartki głównej w formacie A4 lub A3, na której w dowolny sposób rozmieszczone są obrazki z danego zakresu tematycznego (po minimum 6 dla każdego słówka, jeśli używać będziemy klasycznej kostki do gry),
  • kart obrazkowych, słownych lub zagadek
  • kostki do gry.

Jak grać w I-Spy?

Dziecko losuje kartę, mówi co na niej się znajduje, czyta wyraz lub zagadkę i rzuca kostką. Następnie szuka na kartce głównej tyle rzeczy wskazanych przez kartę, którą wylosowało, ile oczek wskazuje kostka.

To co przy szukaniu mówi dziecko, zależy od jego umiejętności językowych oraz tego, co chcemy przećwiczyć. Oczywiście nacisk kładziemy zawsze na wypowiedzi pełno zdaniowe.

Jak zrobić grę I-Spy?

Jak zrobić I-Spy?

Jak zrobić I-Spy? – krok1

Potrzebujemy:

  • najlepiej kolorową kartkę papieru A4 lub A3
  • obrazki (ja preferuję naklejki)
  • laminator oraz folię do laminowania

Na kolorowej kartce w dowolnym formacie przyklejamy naklejki lub obrazki. Najlepiej jeśli jest ich dużo i są różnej wielkości. Naklejki przyklejamy w różne strony oraz dosyć gęsto, tak aby zajęły cały arkusz papieru. Kartkę laminujemy. I-Spy gotowy!

Jak zrobić I-Spy krok 2

Jak zrobić I-Spy krok 2

Dlaczego warto stosować I-Spy?

I-Spy to jedna z moich ulubionych gier, służąca mi najczęściej do przećwiczenia dopiero co wprowadzonego słownictwa. Jest łatwa w przygotowaniu i można dopasować ją do dowolnie wybranego tematu lekcji oraz przećwiczyć różne konstrukcje gramatyczne. Gra rozwija również umiejętności poza językowe, takie jak spostrzegawczość czy umiejętność zachowania się dziecka w sytuacji rywalizacji.

Naprawdę polecam.

Szablon do naklejkowej gry I-spy możesz teraz pobrać za darmo ze sklepu <klik>.

Szablon gry I-spy do wydrukowania

Dlaczego igraszki?

Era zajęć językowych opartych tylko na podręczniku dawno się skończyła. Dzisiaj stoimy przed ogromnym wyzwaniem przeprowadzenia lekcji, która nie tylko da szybkie efekty, ale również będzie ciekawa, urozmaicona, angażująca słuchaczy wszystkimi zmysłami… można by wymieniać bez końca. Jak sprostać tym wszystkim oczekiwaniom? Rozwiązaniem są gry językowe! To one pomagają nam osiągnąć nasz cel: szybko i przyjemnie nauczyć języka obcego.

Niestety jest mały problem. Na rynku dostępnych jest niewiele gier, szczególnie takich pasujących nam w stu procentach czyli dostosowanych do naszego podręcznika czy programu autorskiego. Ale i na to znajdzie się sposób. To właśnie mój blog o grach językowych stworzony z pasji do wyszukiwania i tworzenia rzeczy wspomagających nauczanie, podpowie Ci, jak i gdzie znaleźć dobre, gotowe gry, jak zaadoptować te już istniejące do swoich potrzeb oraz jak szybko stworzyć coś zupełnie nowego. Znajdziecie tu zarówno pomysły i inspiracje jak i gotowe rozwiązania!